Witojcie
Tak jak niedawno obiecaliśmy tak też czynimy 😉 Dziś pokażemy Wam jak w bardzo prosty sposób przyrządzić nalewkę z jarzębiny. Postanowiliśmy w tym roku zrobić testową Czytaj dalej
Witojcie
Tak jak niedawno obiecaliśmy tak też czynimy 😉 Dziś pokażemy Wam jak w bardzo prosty sposób przyrządzić nalewkę z jarzębiny. Postanowiliśmy w tym roku zrobić testową Czytaj dalej
Witojcie!
Dzisiaj mamy przyjemność umieścić na naszym blogu wpis odmienny od poprzednich. Będzie to recenzja gry: „Thea: The Awakening” stworzonej przez niewielkie lecz prężnie działające studio MuhaGames. Czytaj dalej
Witojcie.
Dzisiaj chcemy Wam przedstawić wywiad z Szymonem Piastem Kulińskim dla zaprzyjaźnionego nam portalu Smaki z Polski. Wywiad dotyczący projektu Rodzimowierczej Ziemi, która jak nam doniesiono za chwilę przekroczy „próg minimalny”. Czytaj dalej
Witojcie.
Pamiętacie jak pisaliśmy ostatnio o „Konfederacji Rodzimowierczej” ?
Potem o planie zakupu ziemi by rósł „Święty Gaj” na nowo? Czytaj dalej
Witojcie.
Fajna informacja dotarła do uszu naszych. Ruszyła właśnie akcja: „Rodzimowiercy na swoim„. Akcja ta ma na celu, dzięki crowdfunding’owemu portalowi Polak Potrafi.pl Czytaj dalej
Witojcie.
Niedawno odbył się III Ogólnopolski Zjazd Rodzimowierców i Wiec Rodzimowierczy w Łysogórach. W dniach 22 i 23 sierpnia grupa ludzi z całej polski zajęła się sprawami naszej wiary: Czytaj dalej
Witojcie.
Niedawno wróciliśmy ze Spasu chlebowego organizowanego przez Stowarzyszenie Żertwa.
Dotarliśmy dosyć szybko, bo około 12 byliśmy w Słupowie. Czytaj dalej
Wotojcie!
Miło nam donieść, że w tym roku Słowiańska Wataha uda się na Spas Chlebowy organizowany przez Stowarzyszenie Żertwa. Czytaj dalej
Witojcie.
Tą informacją musimy się podzielić. Czytać uważnie i WSPIERAĆ w miarę możliwości gdyż to tylko nam na dobre wyjdzie!
Czytaj dalej
Noc Kupały minęła.
Najkrótszej nocy w roku, w święto żywiołów osobiście dane mi było doświadczyć łaski pięknej mi Pani Łady. Wieczoru tego Rodzanice uplotły warkocz z nici naszego istnienia. Wilkowi oddanam po życia kres i choćby się paliło a świat miałby się Czytaj dalej
Witojcie!
Przyszedł taki czas, gdy już spakowani ruszyliśmy na coroczne święto dwóch żywiołów: Ognia i Wody. Święta matki Mokoszy, święta Perunowego kwiatu. Czytaj dalej
Witojcie!
Długo nas nie było, powodem były wielkie przygotowania do nadchodzących świątecznych dni związanych z Nocą Kupały. Bawić się jedziem, lecz teraz jak obiecaliśmy coś o kwiatach czarnego bzu. Czytaj dalej
Każda inicjatywa przybliżająca dawne czasy naszej ojczyzny, promująca kulturę Słowian godna jest uwagi i zauważenia w sieci! Dlatego dzisiaj napiszemy o nadchodzącej pierwszej edycji Festiwalu Kultury Słowian o pięknej nazwie słowiańskiego święta „Stado” Czytaj dalej
Ostatnimi czasy, czytając dyskusje, przyglądając się z boku nam, rodzimym polakom. W odpowiedzi na zarzucane „nicnierobienie”. Mając już dosyć malkontenctwa, hipokryzji i naszego „wrodzonego narzekactwa” Czytaj dalej
Dosyć często, ostatnimi czasy, spotykam się z sytuacją gdzie moją skromną osobę na ulicy nazywają „wikingiem”. […]Chcesz zobaczyć „wikinga”? Patrz. […]Zobacz mamo Ragnar. […] Czy choćby na ostatnim koncercie Żywiołaka: […]Gratuluję image’u, na wikinga? Pewnie jesteś fanem „Wikingów” Czytaj dalej
Jak już mogliście zauważyć na naszym fanpejdżu na FB. Postanowiłem sobie wykonać letnią koszulę w stylu słowiańskim. Jest prawie skończona, pozostało jeszcze czekać aż Wadera wyszyje mi dwa wzorki na wysokości obojczyków, zatem postanowiłem przedstawić Wam Czytaj dalej
Dawnymi to czasy na naszych, rodzimych ziemiach, najkrótszej nocy roku słychać było muzykę. Z daleka blask rozpalanych ognisk widział wędrowiec zmierzający na Święto. Święto Słońca – Księżyca, Ognia – Wody, Urodzaju, Płodności. Jednak najbardziej Miłości! Czytaj dalej
Witajcie. Sława!
Ostatnio pisaliśmy o „bardku”. O jego wykonaniu i tkaniu krajek. Dziś natomiast chcieliśmy opisać kolejny sposób wykonywania krajek, mianowicie napiszemy o tabliczkach. Czytaj dalej
Nadeszła upragniona wiosna a wraz z nią ciepłe dni, które sprawiają, że przyroda niedługo zacznie tęsknić życiem. Jest to zatem dobry moment, by poruszyć temat Dziewanny. Słowiańska to bogini wiosny, miłości, zwierząt jak też dzikiej przyrody i łowów. Pani miłości w każdej postaci. Czytaj dalej
Jako, że pierwszy raz robimy mięso surowe suszone to chwila prawdy przyprawiała nas o dreszcze. Pierwszy raz zawsze jest stresujący. Moment prawdy nadszedł! Niech Bogi wspierają! Czytaj dalej
Każdy z nas pewnikiem przypomina sobie czasy szkoły podstawowej. Corocznym zwyczajem, nie wiem jak u Was, Czytaj dalej
Toczą się, jak by nie było to normalne w naszym narodzie, spory czy dawni Słowianie używali „Desek tkackich” we wczesnym średniowieczu, czy jednak nie.
Jedno jest pewne, że jeśli chodzi o tamten okres, Czytaj dalej
Jakoś udało się przetrwać ten tydzień więc dzisiaj możemy wykonać kolejny krok z naszym mięsiwem. Jak pamiętamy, obłożone pastą z ziół wszelakich nasze mięsko od tygodnia leży sobie w lodówce i czeka. Czytaj dalej
Nadeszły czasy, które nie wróżą niczego dobrego. Pomiędzy „bardkowaniem” krajek, ćwiczeniem oddechu na rogach i didgeridoo, planowaniem wypraw Czytaj dalej
Zapewne każdy z nas słyszał, widział, rozkoszował się smakiem suszonego mięsa.
Jak wiadomo za dawnych czasów był to jedyny sposób przechowywania mięsa, przez długi okres czasu. Tak przygotowane mięso tworzyło zapasy na trudne czasy potężnych i mroźnych zim, wyprawy jak i przysmak dnia bieżącego. Czytaj dalej
W plebiscycie przeprowadzonym w ramach programu Święto Drzewa Klubu Gaja!
A ma szanse zostać Europejskim Drzewem Roku!
Jak czytamy we wrocławskich portalach:
„Wymiary pomnikowego dębu to 750 cm w obwodzie i 27 m wysokości. Wiek: około 450 lat i polskie korzenie. A nazywa się Słowianin. – Jest piękny, jeden z najpiękniejszych na świecie – uważa Wiesław Starmski z Klubu Rowerowego „NaPrzełaj” z Brzegu.
Czytaj dalej
21 Luty Święto Strzyboga.
Najprzód zajmijmy się upiorami.
Dziwnym zbiegiem okoliczności wczoraj Wadera narysowała Strzygę 😉 To tylko gra słów, gdyż Strzybóg ani Strzyga ze sobą nie mają nic wspólnego, no może poza tym iż istnieją w Słowiańskich przekazach. Zacznijmy więc od Strzygi (rys poniżej). W/g wielu źródeł to istota, upiór żeński. W wielu przekazach różni się od siebie wyglądem i zachowaniem. Raz jest to postać ze skrzydłami, atakująca ludzi w akcie zemsty, żywiąca się ludzką krwią i wnętrznościami. Czytaj dalej
Witajcie!
W końcu wieczorową porą znaleźliśmy czas żeby zająć się losowaniem nagród konkursowych. Każde z nas wyciągnęło po jednej karteczce, na której znajduję się imię i nazwisko lub pseudonim szczęśliwca. Czytaj dalej
Zbliża się wielkimi krokami 14 Luty.
Data smertu pewnego pana duchownego z Rzymu, albo z Terni koło Rzymu. Pewnie sami nie wiedzą dokładnie. Data, gdy z rozkazu Klaudiusza II Gockiego, wbrew zakazom udzielał ślubów młodym mężczyznom w wieku od 18 do 37 lat, został stracony. Podobno ten „duchowny” nawet się zakochał a jego wybranka odzyskała wzrok z miłości. Czytaj dalej
(z nadejściem nowego)
Z nadejściem nowego, licząc na dobre plony, oczekując odwiecznej walki Peruna ze Żmijem przygotowaliśmy dla Was, drodzy Słowianie konkurs.
Do wygrania są ręcznie robione bransoletki skórzane, wykonane przez Wilka. Czytaj dalej
(Święto „Gromniczne”, Perun i Dziewanna)
Najprzód chcieliśmy Wam przedstawić zaznajomionego nam osobiście tworzyciela wszelakich świec na terenie Słowian południowych. Nazywa się Dragomir i jest z Tarnowa. Bardzo poczciwy wyznawca tradycji przodków naszych, aczkolwiek toporem władać potrafi.
Czytaj dalej
Pierwsze, przedwiosenne święto.
(teraz w formie karnawału)
Słowianie żyli według cyklów przyrody. Cztery pory roku wytyczały okresy plonów, okresy zasiewów, czasu zimna i uśpionej Matki Ziemi. Okresy narodzin, odpoczynku, czasu pracy i czasu zabawy.
Byli, pomimo obrony swoich rodów przed najazdami innych czy Waregów, zwykłymi rolnikami.
Życie poddające się cyklom przyrody¹, Słońcu, i tradycji przodków. Wiosna, lato, jesień i zima kierowały człowiekiem. Jego pracą, jego obowiązkom i oddawaniem czci dawnym Bogom w podziękowaniu za obfite plony i za dar przeżycia kolejnego cyklu. Czytaj dalej
Aniżeli od dzisiej biżuteria istniała od czasu, gdy człowiek, by siebie upiększyć, zalecać się by stworzyć zalążek rodziny, zaczął grzebać w błyskotkach. Sam zaplatać plecionki czy wyrabiać glinę, topić metale czy przypadkiem coś z niczego ostało się w jego rękach.
Najsamprzód Wszystkiego najlepszego w tym Nowym Roku. Niechaj Bogi darzą Was Szczęściem, zdrowiem i oby plony były obfite. Obyśmy spotkali się wszyscy przy stołach biesiadnych!
Sława Wam.
Witojcie.
Tak se z Waderą czasem dłubiemy i pomyśleliśmy dlaczego by nie dać Wam możliwości nabycia paru drobiazgów za grosiki 🙂
Tak też się stało, więc pozwolicie, że przedstawimy Wam parę rzeczy z opisami do nabycia i ewentualnie zamówienia takichże egzemplarzy 🙂 Czytaj dalej